Projekt #Welcome Fundacji Mamo P cover
Kobiece miejsca mocy

Mamo, wskocz na rynek pracy! Projekt #Welcome Fundacji Mamo Pracuj

Chcesz wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim albo pragniesz zawodowej zmiany? A może jesteś uchodźczynią, a szczególnie Ukrainką? Gdy czujesz gotowość do działania oraz wierzysz w moc kobiecych możliwości, poczytaj o bezpłatnym projekcie #Welcome.

#Welcome otwiera przestrzeń na rozwój zawodowy i osobisty, ale też poznanie wspierających osób. To porządna dawka wiedzy na temat rynku pracy, pisania CV, prezentacji na rozmowie rekrutacyjnej czy tworzenia profilu na LinkedInie. Oprócz tego, to także mentoring ze specjalistami z dziedziny HR, prawa pracy, możliwość nauki języka angielskiego oraz wymiana doświadczeń i integracja uczestniczek. 

Piszę o tym projekcie nie bez powodu w pełni wpisuje się on w empowerment kobiet. A to właśnie dla Rety Kobiety wartość nadrzędna. 🙂 

Kobiety kobietom na rynku pracy

Organizatorki projektu to zespół Fundacji Mamo Pracuj, który od 11 lat wspiera kobiety w powrocie na rynek zawodowy po przerwie związanej z urodzeniem i wychowywaniem dzieci. Pokazujemy, jak wygląda aktywne poszukiwanie zatrudnienia. Pomagamy Ukrainkom, które zupełnie nie znają polskiego rynku pracy mówi Agnieszka Kałużna, koordynatorka projektu. Drugim celem programu jest integracja polsko-ukraińska. Z naszego doświadczenia wynika, że przestrzeń, w której kobiety bezpiecznie mogą dzielić się problemami, ale też i sukcesami, jest najmocniejszym „utrwalaczem” efektów projektu.

Jak rozwinąć skrzydła w pracy?

Organizatorki z Fundacji Mamo Pracuj podkreślają, że kobiety biorące udział w #Welcome mają różne trudności ze znalezieniem pracy. Mimo posiadania kompetencji na bardzo wysokim poziomie, wiele z nich ma też zaniżoną pewność siebie. 

Obecnie kończą się ostatnie edycje projektu, ale nieoficjalnie jesienią 2023 rozpocznie się kolejna tura. #Welcome objął działaniami Kraków, Warszawę, Wrocław i Olsztyn. Były spotkania stacjonarne i zdalne. Program jest przepełniony warsztatami, zajęciami i integracją, ale można go połączyć z opieką nad dziećmi. 

Wszystko zaczyna się od wsparcia

Każda z edycji w programie #Welcome trwa 4 miesiące. Współpraca organizatorek z partnerami Citi Foundation oraz Fundacji Kronenberga zaowocowała nie tylko wsparciem finansowym, ale też mentoringiem z zakresu HR i IT. Jedną z podopiecznych mentorek była zaangażowana w program Ewa Klein. Pracowała w agencjach fotograficznych, ale planuje przebranżowić się i związać się z coachingiem.

Po sześcioletniej przerwie zawodowej miałam obawy, jak sobie poradzę. Teraz są inne trendy w szukaniu pracy. A mnie zależy na tym, żeby świadomie zarządzać swoją karierą, tzn aby praca była dla mnie wartością mówi Ewa. W #Welcome nabrałam wiatru w żagle. Autorzy projektu nas motywowali. Dzięki temu moje plany stawały się coraz większe, a entuzjazm nie opadał. 

Podobne zdanie ma Vita Cherednychenko, inna uczestniczka: – Wiedza to jedno. najcenniejszą rzeczą było poznanie ludzi, którzy we mnie wierzyli. Organizatorki mają wielkie serca i zarażają swoim pozytywnym nastawieniem. – zachwyca się. – Poznałam inne wspaniałe kobiety. Z niektórymi utrzymujemy kontakt nawet po zakończeniu projektu. Dostałam znacznie więcej, niż się spodziewałam.

Ona daje radę, to ja też to zrobię

Ewa podkreśla, że w znalezieniu wymarzonej pracy kieruje się pasją, intencją, ale też wiedzą wyniesioną z projektu. – Za 20 lat aż 80% zawodów będzie już niepotrzebnych – podkreśla. Dlatego warto zwracać na kompetencje przyszłości, czyli empatię, kreatywność, zwinność, otwartość na różne kultury, odporność psychiczną czy rezyliencję. [przyp. red. umiejętność dostosowania się do różnych warunków]. 

Vita przed wybuchem wojny wykładała na uniwersytecie i prowadziła księgowość w firmie męża. – Wojna zmieniła wszystko. Nagle nie miałam nic. Pójście kilka kroków do przodu kosztowało mnie dużo stresu. W obcym kraju to jeszcze trudniejsze. Była wielka niepewność: gdzie jestem, czym jestem, co mam robić… Zaczęłam studiować polską rachunkowość. Przedtem nigdy nie szukałem pracy na Ukrainie. To praca szukała mnie. Nie znałam specyfiki polskiego rynku pracy i wszystkich szczegółów prawnych dotyczących umów i nie tylko… Jak szukać pracy? Projekt dał mi tę wiedzę. Napisałam po polsku swoje CV. Zrozumiałam, gdzie szukać pracy i jak to robić lepiej. Dowiedziałam się, jakie są niuanse prawne prawa pracy w Polsce. Projekt pozwolił mi uświadomić sobie moje mocne strony, uporządkować wszystko w głowie oraz ustalić priorytety. To, co przed rozpoczęciem projektu brzmiało jak bardzo duża wątpliwość, potem przerodziło się w jasny plan, jak osiągnąć cel mówi Vita.

Siła i pokora

Do projektu zgłosiło się 70% Ukrainek i 30% Polek. #Welcome składa się z 5 edycji, z czego 4 były nastawione na znalezienie pracy, a jedna była typowo biznesowa, skoncentrowana na prowadzeniu własnej działalności. Część Ukrainek prowadziła firmę w swoim kraju, a pozostałe chciały zweryfikować swój pomysł na działalność w Polsce. To bardzo często projektantki, dziewiarki, kobiety zajmujące się rękodziełem, ale też i specjalistki HR czy psycholożki – mówi Agnieszka.

Ewa wspomina opowieści koleżanek z Ukrainy o tym, że uciekając przed bombami, spędziły 2 dni w metrze. Do Polski przyjechały z jednym plecakiem, a mimo to niemal od razu wskoczyły w wir pracy. To dało nam, Polkom, ogromną siłę i pokazało nasze doświadczenia z zupełnie innej perspektywy mówi.

Zjedz słonia po kawałku, czyli o dobrej pracy

Wszystko zaczęło się od pomocowego projektu #DamyRadę w Fundacji Mamo Pracuj. Autorki projektu oferowały Ukrainkom wsparcie w odnalezieniu się w codzienności, często też pomoc psychologiczną. Zobaczyłyśmy, że istnieje ogromna potrzeba wsparcia kobiet z Ukrainy w poruszaniu się na polskim rynku pracy. Do kraju przyjechało bardzo dużo matek z dziećmi. Ich partnerzy walczyli, a one potrzebowały pracy. Dlatego postanowiłyśmy stworzyć #Welcome. 

– Zobaczyłam, że jestem w stanie znaleźć wartościową pracę, a rynek mi sprzyja mówi Ewa. – Trzeba robić to, co się zaplanowało, krok po kroku

– Polacy i ich stosunek do nas, wsparcie – to nasze największe zaskoczenie tutaj. Poznaliśmy tak wielu ludzi o wielkich sercach. Rodzina, która wzięła nas pod swoje skrzydła, nauczyciele i uczniowie w szkole i liceum, w których uczą się moje dzieci, koledzy z pracy, dziewczyny z projektu – wylicza Vita. Najtrudniejsza rzecz nie była związana z projektem, a z wojną – trzeba odnaleźć się w nowym miejscu, iść dalej, mimo wszystko cieszyć się życiem i przynosić światu dobro. 

Jeśli chcesz być na bieżąco z projektem #Welcome, szukaj aktualnych informacji na Facebooku Mamo Pracuj.

Możesz również polubić…