Bardzo nie lubię, gdy mówi się: “głowa rodziny trzyma pieniądze” albo: “po co dziecku kasa?”. W takich sytuacjach automatycznie rola dziewczynki w rodzinie staje się znikoma, a w niej buduje się poczucie zależności od innych. I przekonanie, że na finanse musi zasłużyć. Dziewczynki i ich podejście do pieniędzy, to jeden z ważnych i przemilczanych tematów.